Ja jestem z tych którzy nie mogą wytrzymać i czytają na bieżąco 😁
Rozumiem rozterki, sama jestem ciekawa rozwoju akcji. Kilku rzeczy do tej pory sama się domyślałam a autor i tak robił ni spodzianke ( nawet podczas beta testów, tylko ciiii🤫)
Nigdy nie rozumiałem przyjemności z grania w coś albo czytania czegoś, jak się było betatesterem, to jak otwieranie prezentu na który czekałeś i wiesz że go dostaniesz bo sam go pakowałeś i w zasadzie bawiłeś się już nim sporo i tak- gdzie tu przyjemność z niespodzianki i prezentu?
@widar.83 przyjemność w tym wypadku jest bardziej rozbudowana bo składa się na nią satysfakcja z udzielonej pomocy, chęć sprawdzenia czy sugestie zostały wprowadzone jak również szukanie czy się nie przeoczylo czegos.
To trochę jak mówić że się nie rozumie ludzi którzy czytają drugi raz jakaś książkę czy grają ponownie w grę, która kiedyś już przeszli lub ogladaja ponownie serial.
Po za tym na każdym etapie życia i zależnie od kontekstu trafiają do nas inne treści. Książka czytana do korekty i książka opublikowana - nawet jeżeli niewiele różnią się od siebie - mogą być dwiema roznymi ksiazkami
Za leniwy jestem, żeby preparować każdą część po kawałku i pchać na czytnik.
Czytać na kompie coś innego niż dokumentacje techniczne to już dla mnie masochizm.
Ja tam czytam na bieżąco. Co sobie będę odmawiać :)
Bo kobiety mają słabą wolę,.. ech czyli jestem, albo słaby albo zniewieściały XD
Ja jestem z tych którzy nie mogą wytrzymać i czytają na bieżąco 😁
Rozumiem rozterki, sama jestem ciekawa rozwoju akcji. Kilku rzeczy do tej pory sama się domyślałam a autor i tak robił ni spodzianke ( nawet podczas beta testów, tylko ciiii🤫)
Nigdy nie rozumiałem przyjemności z grania w coś albo czytania czegoś, jak się było betatesterem, to jak otwieranie prezentu na który czekałeś i wiesz że go dostaniesz bo sam go pakowałeś i w zasadzie bawiłeś się już nim sporo i tak- gdzie tu przyjemność z niespodzianki i prezentu?
@widar.83 przyjemność w tym wypadku jest bardziej rozbudowana bo składa się na nią satysfakcja z udzielonej pomocy, chęć sprawdzenia czy sugestie zostały wprowadzone jak również szukanie czy się nie przeoczylo czegos.
To trochę jak mówić że się nie rozumie ludzi którzy czytają drugi raz jakaś książkę czy grają ponownie w grę, która kiedyś już przeszli lub ogladaja ponownie serial.
Po za tym na każdym etapie życia i zależnie od kontekstu trafiają do nas inne treści. Książka czytana do korekty i książka opublikowana - nawet jeżeli niewiele różnią się od siebie - mogą być dwiema roznymi ksiazkami
@widar.83 Jestem fanką, nawet trochę psychofanką😎
Ciągnę Autora za ucho jak mu motywacja spada 😁
Wgl. serio, to jest ostatni tom jaki czytam w kawałkach. Na trzeci przemęczę się i poczekam na całość.
Czasami trzeba mieć zasady!
Dla wyższego dobra!
Jestem mężczyzną! Dam radę!
tja,.. no ale zobaczymy xD
Ooooszywiście, naaaapefffffno. :)
Też czytam na bieżąco. Pokusa jest zbyt silna :). Zbyt dużo możliwych scenariuszy robi się w mej głowie. Muszę je zweryfikować jak najszybciej :)
Autor publikuje z dość dużą częstotliwością. Myślę, że nie mną co czekać na
Za leniwy jestem, żeby preparować każdą część po kawałku i pchać na czytnik. Czytać na kompie coś innego niż dokumentacje techniczne to już dla mnie masochizm.